Przygotowania do wiosny 2012 zakończone
Olimpia A - Olimpia B 11:4
(2 Pietrzyk M., 5 Wilmański, 3 Pudlik, Pliszka G. - 3 Pluta M., Jasiński D.)
Olimpia A; Więckowski - Krupa, Neumann M., Pliszka G., Jakubik, Korda, Pudlik, Pietrzyk Mateusz, Wilmański
Olimpia B: Dębowski - Hadrysiak A., Pliszka W., Neumann D., Jasiński D., Szaniawski, Kotowski P., Pluta M.
Zdjęcia z gierki
W miniony piątek do gry w naszym zespole zatwierdzeni zostali Mateusz Neumann, Grzegorz Pliszka, Daniel Jasiński oraz Marcin Honory. W sobotę natomiast piłkarze Olimpii spotkali się na sztumskim Orliku w ramach wewnętrznej gierki. Na treningu stawiło się aż 15 piłkarzy (!) oraz gościnnie zawodnik Juniora B, Radek Więckowski. W drugiej połowie doszło do zamiany bramkarzy. Grano 2x35 minut. Było to ostatnie spotkanie zawodników w tak licznym gronie, przed sobotnim, pucharowym pojedynkiem z Powiślem Dzierzgoń.
Obecnych 14 zawodników (bez Więckowskiego i Krupy) + 3 nieobecnych (Marcin Honory, Dawid Pluta, Wojtek Damięcki) będą stanowili o sile naszego zespołu w tej rundzie. Nie wiadomą pozostaje jeszcze Grzegorz Krupa, który nosi się z poważnym zamiarem wyjazdu za granicę pod koniec marca. Raczej okazyjnie widywać na boisku będziemy przebywającego tamże Damiana Dudzińskiego, który do Sztumu ma zawitać dopiero w okolicach Świąt Wielkanocnych. Kadra 17 piłkarzy, oraz absurdalny terminarz IV ligi (gra praktycznie co 4 dni), będą prawdziwą próbą sił dla naszego zespołu. Już teraz można się spodziewać, że z powodu obowiązków zawodowych, w nie jedną środę pojedziemy na mecz z jednym rezerwowym.
Niestety podobnie jak na początku rundy jesiennej, do gry przystąpimy z zaledwie jednym bramkarzem - Bartkiem Dębowskim. Dotychczasowy jego zmienik - Piotr Kalinowski nie wznowił treningów z naszą drużyną i prawdopodobnie zasili A-klasowe Powiśle Czernin. Teoretycznie do gry zgłoszony jest również Damian Beger, ale nie brał on udziału w przygotowaniach do ligi. Konsekwencje gry z zaledwie jednym golkiperem są łatwe do przewidzenia. Drobny uraz czy czerwona kartka (namiastkę tego mieliśmy latem w Pelplinie, kiedy mało nie brakowało, a Bartek opuściłby boisko z powodu czerwieni) i dosłownie 'leżymy'. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko modlić się o zdrowie naszego golkipera.
Szersze podsumowanie zimowych przygotowań pojawi się na dniach.
(2 Pietrzyk M., 5 Wilmański, 3 Pudlik, Pliszka G. - 3 Pluta M., Jasiński D.)
Olimpia A; Więckowski - Krupa, Neumann M., Pliszka G., Jakubik, Korda, Pudlik, Pietrzyk Mateusz, Wilmański
Olimpia B: Dębowski - Hadrysiak A., Pliszka W., Neumann D., Jasiński D., Szaniawski, Kotowski P., Pluta M.
Zdjęcia z gierki
W miniony piątek do gry w naszym zespole zatwierdzeni zostali Mateusz Neumann, Grzegorz Pliszka, Daniel Jasiński oraz Marcin Honory. W sobotę natomiast piłkarze Olimpii spotkali się na sztumskim Orliku w ramach wewnętrznej gierki. Na treningu stawiło się aż 15 piłkarzy (!) oraz gościnnie zawodnik Juniora B, Radek Więckowski. W drugiej połowie doszło do zamiany bramkarzy. Grano 2x35 minut. Było to ostatnie spotkanie zawodników w tak licznym gronie, przed sobotnim, pucharowym pojedynkiem z Powiślem Dzierzgoń.
Obecnych 14 zawodników (bez Więckowskiego i Krupy) + 3 nieobecnych (Marcin Honory, Dawid Pluta, Wojtek Damięcki) będą stanowili o sile naszego zespołu w tej rundzie. Nie wiadomą pozostaje jeszcze Grzegorz Krupa, który nosi się z poważnym zamiarem wyjazdu za granicę pod koniec marca. Raczej okazyjnie widywać na boisku będziemy przebywającego tamże Damiana Dudzińskiego, który do Sztumu ma zawitać dopiero w okolicach Świąt Wielkanocnych. Kadra 17 piłkarzy, oraz absurdalny terminarz IV ligi (gra praktycznie co 4 dni), będą prawdziwą próbą sił dla naszego zespołu. Już teraz można się spodziewać, że z powodu obowiązków zawodowych, w nie jedną środę pojedziemy na mecz z jednym rezerwowym.
Niestety podobnie jak na początku rundy jesiennej, do gry przystąpimy z zaledwie jednym bramkarzem - Bartkiem Dębowskim. Dotychczasowy jego zmienik - Piotr Kalinowski nie wznowił treningów z naszą drużyną i prawdopodobnie zasili A-klasowe Powiśle Czernin. Teoretycznie do gry zgłoszony jest również Damian Beger, ale nie brał on udziału w przygotowaniach do ligi. Konsekwencje gry z zaledwie jednym golkiperem są łatwe do przewidzenia. Drobny uraz czy czerwona kartka (namiastkę tego mieliśmy latem w Pelplinie, kiedy mało nie brakowało, a Bartek opuściłby boisko z powodu czerwieni) i dosłownie 'leżymy'. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko modlić się o zdrowie naszego golkipera.
Szersze podsumowanie zimowych przygotowań pojawi się na dniach.
