Wydział Gier i Ewidencji Pomorskiego ZPN zweryfikował nasz ostatni mecz z Jantarem, jako walkower na naszą korzyść. W ekipie gospodarzy zagrał bowiem nieuprawniony do gry zawodnik - Dawid Białek, który pojawił się na boisku tuż po przerwie.

Tym samym sztumianie z dorobkiem 23 punktów przeskoczyli rezerwy Chojniczanki i ponownie znajdują się na bezpiecznej, 12 pozycji. Jantar ukarany został walkowerem z tego samego powodu również za wcześniejszy mecz z Wietcisą Skarszewy (vo. 5:0). Na boisku Wietcisa wygrała 5:2, więc decyzja ta w żaden sposób nie wpłynęła na dorobek punktowy ustczan.

Decyzja Pomorskiego ZPN może poprawić nam humory, ale nie zmienia to faktu, że trzeba natychmiast wziąć się do pracy i w końcu zacząć wygrywać. Pierwsza okazja już jutro. W kadrze po raz pierwszy ma znaleźć się m. in. Marcin Honory, oraz przebywający czasowo w Sztumie - Damian Dudziński.