Kubeł zimnej wody
Sromotną porażką zakończyła się kolejna gra kontrolna Olimpii. Nasi piłkarze ulegli Lechii II Gdańsk, tracąc aż osiem goli. Honorowe trafienie zaliczył Maciej Pietrzyk, który uderzył głową, po ładnym dośrodkowaniu Wojciecha Pliszki z prawej strony boiska.
Początek wcale nie zapowiadał takiego dramatu. Przez pierwsze pół godziny biało-niebiescy starali się dotrzymać kroku rozpędzonym gdańszczanom. Przeprowadziliśmy kilka groźnych akcji skrzydłami, które naprawdę mogły się podobać. W 30 min. do głosu doszli jednak trzecioligowcy, za sprawą Damiana Kugiela. W tym momencie rozwiązał się duży worek z bramkami, a do gwizdka kończącego pierwszą odsłonę, futbolówka wylądowała w siatce jeszcze trzy razy.
W tej części gry z naszej strony najbliżej szczęścia był Mateusz Pietrzyk, lecz jego strzał obronił dobrze znany w Sztumie Sebastian Małkowski.
W szeregach Lechii mieliśmy okazję zaobserwować piłkarzy, którzy cały czas ocierają się o kadrę pierwszego zespołu: m.in Damian Kugiel, Kacper Łazaj, Adam Gołuński, Łukasz Kopka, Krzysztof Iwanowski, Bernard Powszuk
OLIMPIA: Parafiniuk - W. Pliszka, G. Pliszka, Maciej Pietrzyk, A. Hadrysiak - Kotowski, Jasiński, Korda, Blejwas, Mateusz Pietrzyk - Wilmański
Grali również: Więckowski, Marszałkowski, Mikucki, Głowacki, Maciąg
LECHIA (I polowa): Małkowski - Iwanowski, Powszuk, Bejrowski, Bobowski, - Czerwiński, Żmijewski - Gorczyca, Kugiel (30 Gierszewski), Łazaj - Gołuński
LECHIA (II polowa): Małkowski - Górski, Jadanowski, Bobowski (67 Iwanowski), Sidor - Kaszuba, Drozdowski - Przybylski, Sypniewski, Gierszewski, Telesiński
Bramki: Kugiel, Gierszewski x4, Czerwiński, Przybylski, Kaszuba
źródło: własne, trojmiasto.pl
Początek wcale nie zapowiadał takiego dramatu. Przez pierwsze pół godziny biało-niebiescy starali się dotrzymać kroku rozpędzonym gdańszczanom. Przeprowadziliśmy kilka groźnych akcji skrzydłami, które naprawdę mogły się podobać. W 30 min. do głosu doszli jednak trzecioligowcy, za sprawą Damiana Kugiela. W tym momencie rozwiązał się duży worek z bramkami, a do gwizdka kończącego pierwszą odsłonę, futbolówka wylądowała w siatce jeszcze trzy razy.
W tej części gry z naszej strony najbliżej szczęścia był Mateusz Pietrzyk, lecz jego strzał obronił dobrze znany w Sztumie Sebastian Małkowski.
W szeregach Lechii mieliśmy okazję zaobserwować piłkarzy, którzy cały czas ocierają się o kadrę pierwszego zespołu: m.in Damian Kugiel, Kacper Łazaj, Adam Gołuński, Łukasz Kopka, Krzysztof Iwanowski, Bernard Powszuk
OLIMPIA: Parafiniuk - W. Pliszka, G. Pliszka, Maciej Pietrzyk, A. Hadrysiak - Kotowski, Jasiński, Korda, Blejwas, Mateusz Pietrzyk - Wilmański
Grali również: Więckowski, Marszałkowski, Mikucki, Głowacki, Maciąg
LECHIA (I polowa): Małkowski - Iwanowski, Powszuk, Bejrowski, Bobowski, - Czerwiński, Żmijewski - Gorczyca, Kugiel (30 Gierszewski), Łazaj - Gołuński
LECHIA (II polowa): Małkowski - Górski, Jadanowski, Bobowski (67 Iwanowski), Sidor - Kaszuba, Drozdowski - Przybylski, Sypniewski, Gierszewski, Telesiński
Bramki: Kugiel, Gierszewski x4, Czerwiński, Przybylski, Kaszuba
źródło: własne, trojmiasto.pl