Junior B: Derbowy pogrom
Olimpia - Powiśle Dzierzgoń 5:0 (2:0)
(Maciąg 28, 78, Krzysztofik K. 31, 60, Bieliński 50)
Olimpia: Beger - Marszałkowski, Lignowski, Kirsh, Cyssewski, Bieliński, Damięcki, Ożóg, Adamski (Pudlik), Krzysztofik K., Maciąg
Prowadzenie dla Olimpii w 28 minucie uzyskał Micheasz Maciąg. Trzy minuty później drugie trafienie dołożył Karol Krzysztofik. 'Buri' zakręcił obrońcami w okolicach linii pola karnego, po czym precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki. 2:0 do przerwy to najniższy wymiar kary dla Powiśla. Sztumianie mieli jeszcze cztery świetne okazje na bramki. M. in. Mariusz Bieliński i Wojtek Damięcki uderzali w poprzeczkę. Ten ostatni dwukrotnie również posyłał futbolówkę nieznacznie obok słupka.
W 50 minucie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Mariusz Bieliński. 'Dragon' zdecydował się na zaskakujący strzał z ostrego kąta. Kopnięta przez niego futbolówka z około 17 metrów wleciała w okienko bramki, przy dalszym słupku. W 60 minucie kolejnego gola zdobył w tym spotkaniu Karol Krzysztofik. 'Buri' z mocno naciskającym obrońcą na plecach zdołał pokonać z 6 metrów wychodzącego golkipera przyjezdnych. Wynik w końcowych minutach meczu ustalił Micheasz Maciąg, strzelając celnie po ziemi z 9 metrów. Jego dorobek bramkowy byłby okazalszy, ale nie wykorzystał dwóch idealnych sytuacji, przy których wystarczyło dopełnić tylko formalności. Niestety w obu przypadkach posyłał piłkę nad bramką.
Zdjęcia z meczu
(Maciąg 28, 78, Krzysztofik K. 31, 60, Bieliński 50)
Olimpia: Beger - Marszałkowski, Lignowski, Kirsh, Cyssewski, Bieliński, Damięcki, Ożóg, Adamski (Pudlik), Krzysztofik K., Maciąg
Prowadzenie dla Olimpii w 28 minucie uzyskał Micheasz Maciąg. Trzy minuty później drugie trafienie dołożył Karol Krzysztofik. 'Buri' zakręcił obrońcami w okolicach linii pola karnego, po czym precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki. 2:0 do przerwy to najniższy wymiar kary dla Powiśla. Sztumianie mieli jeszcze cztery świetne okazje na bramki. M. in. Mariusz Bieliński i Wojtek Damięcki uderzali w poprzeczkę. Ten ostatni dwukrotnie również posyłał futbolówkę nieznacznie obok słupka.
W 50 minucie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Mariusz Bieliński. 'Dragon' zdecydował się na zaskakujący strzał z ostrego kąta. Kopnięta przez niego futbolówka z około 17 metrów wleciała w okienko bramki, przy dalszym słupku. W 60 minucie kolejnego gola zdobył w tym spotkaniu Karol Krzysztofik. 'Buri' z mocno naciskającym obrońcą na plecach zdołał pokonać z 6 metrów wychodzącego golkipera przyjezdnych. Wynik w końcowych minutach meczu ustalił Micheasz Maciąg, strzelając celnie po ziemi z 9 metrów. Jego dorobek bramkowy byłby okazalszy, ale nie wykorzystał dwóch idealnych sytuacji, przy których wystarczyło dopełnić tylko formalności. Niestety w obu przypadkach posyłał piłkę nad bramką.
Zdjęcia z meczu