Na tarczy od outsidera
Dodane przez dede dnia 09.09.2013 08:32
Niestety nasi gracze zaliczyli kolejne spotkanie bez zdobyczy punktowej. Tym razem nie sprostaliśmy czerwonej latarni rozgrywek - Wietcisy Skarszewy, przegrywając 1:2 (1:2). Na mecz musieliśmy udać się bez pięciu podstawowych zawodników. Z różnych względów zabrakło: Jacka Roszkowskiego, Arka Hadrysiaka, Wojtka Pliszki, Daniela Jasińskiego i Łukasza Olszewskiego. Mimo to była szansa na przywiezienie kompletu 'oczek'. W drugiej odsłonie miejscowym z pomocą przyszedł słupek i poprzeczka.
WIETCISA: Szczygielski - Buchholz, Depta CZ, Gołuński, Mahlik, Lewandowski, Mostowy (Literski 62), Stalke, Wenta, Wolszczak, Streng Ż (Glanert 70)
OLIMPIA: Dębowski - Marszałkowski Ż (Głowacki 78) , G. Pliszka (Blejwas 55 Ż), Korda, D. Pluta - Kotowski Ż, Maciej Pietrzyk, Skoczek (Neumann 64), Mateusz Pietrzyk - Wilmański Ż, M. Pluta Ż
Więcej w rozwinięciu newsa
Treść rozszerzona
Niestety nasi gracze zaliczyli kolejne spotkanie bez zdobyczy punktowej. Tym razem nie sprostaliśmy czerwonej latarni rozgrywek - Wietcisy Skarszewy, przegrywając 1:2 (1:2). Na mecz musieliśmy udać się bez pięciu podstawowych zawodników. Z różnych względów zabrakło: Jacka Roszkowskiego, Arka Hadrysiaka, Wojtka Pliszki, Daniela Jasińskiego i Łukasza Olszewskiego. Mimo to była szansa na przywiezienie kompletu 'oczek'. W drugiej odsłonie miejscowym z pomocą przyszedł słupek i poprzeczka.
WIETCISA: Szczygielski - Buchholz, Depta CZ, Gołuński, Mahlik, Lewandowski, Mostowy (Literski 62), Stalke, Wenta, Wolszczak, Streng Ż (Glanert 70)
OLIMPIA: Dębowski - Marszałkowski Ż (Głowacki 78) , G. Pliszka (Blejwas 55 Ż), Korda, D. Pluta - Kotowski Ż, Maciej Pietrzyk, Skoczek (Neumann 64), Mateusz Pietrzyk - Wilmański Ż, M. Pluta Ż
Zawody dużo lepiej rozpoczęły się dla gospodarzy. Już w 7 min. na strzał z ponad 20 metrów zdecydował się Mateusz Wenta i futbolówka, po rykoszecie wpadła do siatki. Nie otrząsnęliśmy się jeszcze dobrze po pierwszym golu, a przegrywaliśmy już różnicą dwóch trafień. Po zespołowej akcji i wymianie kilku podań z pierwszej piłki, na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski, który wyszedł 'oko w oko' z Dębowskim.
Biało-niebiescy złapali kontakt w 37 min. Do akcji ofensywnej podłączył się lewy obrońca Dawid Pluta. 'Cichy' dostał podanie od Mateusza Pietrzyka, wykorzystał błąd bramkarza, który nie zdołał złapać piłki i nie miał problemów, aby z ostrego kąta strzelić do pustej bramki.
W 56 min. szansy szukał Patryk Kotowski, ale jego uderzenie zdołał złapać Szczygielski. Trzy minuty później Mateusz Pietrzyk po indywidualnej akcji obił tylko słupek.
67 min., to natomiast dobra okazja Wietcisy. Fatalnie zachował się jednak jej napastnik, gdyż w sytuacji sam na sam strzelił bardzo niecelnie.
Pięć minut przed końcem mieliśmy piłkę meczową. Mateusz Pietrzyk będąc kilka metrów od bramki, mógł zrobić wszystko (markując strzał, położył już golkipera) i ... uderzył na siłę, trafiając w poprzeczkę. Jak nie wykorzystujemy takich sytuacji, to nie możemy się dziwić, że nie zdobywamy jakichkolwiek punktów.
W doliczonym czasie odważnie szarżującego Mateusza Głowackiego na linii pola karnego sfaulował Depta, za co został ukarany druga żółtą, w konsekwencji czerwoną kartką. Rzut wolny niestety niecelnie wykonał Patryk Kotowski.
Po chwili arbiter główny zakończył pojedynek i Skarszewy mogły cieszyć się z pierwszego zwycięstwa i pierwszych oczek w sezonie...