Tak być nie może ...
Dodane przez kubusiek dnia 02.04.2016 15:52
Olimpia Sztum - Świt Radostowo 0:2 (0:0)
(Kata M. 60, 68)
Olimpia: Więckowski - Jankowski Maciej (34, Lignowski), Małek, Kamiński, Jankowski Mateusz, Pluta D., Linda (71, Dajer), Nowak, Kopecki Michał, Mikucki, Pluta M.
Świt: Pelcer - Mokwa, Grzanka, Masa, Grabowski D., Szmyt (78, Kata P.), Lisewski M., Lisewski D., Bochenek, Grabowski J., Kata M.
Żółta kartka: Mateusz Bochenek
Czerwona kartka: Łukasz Mokwa (55 minuta, Świt, bezpośrednio za obrazę sędziego)
Sztumianie jeszcze w pierwszej odsłonie spotkania nie wykorzystali kilku naprawdę dogodnych okazji do zdobycia bramki. Sam Łukasz Mikucki przynajmniej dwukrotnie powinien wpisać się na listę strzelców. Kiedy w 55 minucie za obrazę sędziego z boiska wyleciał Łukasz Mokwa nie mogło być mowy o innym wyniku niż zwycięstwo naszego zespołu. Niestety utrata zawodnika na tyle zmobilizowała do walki drużynę gości, że wywieźli ze Sztumu cenne 3 punkty. Najpierw w 60 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marcin Kata precyzyjnym strzałem głową umieścił piłkę przy dalszym słupku. Osiem minut później ten sam zawodnik w asyście kilku naszych piłkarzy przebiegł niezagrożony niemalże pół boiska i będąc oko w oko z Radkiem Więckowskim ustalił wynik spotkania. Przy tak rażącej nieskuteczności i kilku prezentach dla rywali, pretensje za wynik możemy mieć wyłącznie do siebie.
Relacja oraz zdjęcia w niedzielę.