Do Steblewa
Dodane przez kubusiek dnia 30.10.2009 18:22
Jutro o godz. 13:00 Olimpia rozegra swój premierowy mecz w ramach Pucharu Polski 2009/2010. Przeciwnikiem będzie A-klasowa drużyna Wisły Steblewo. Rywal praktycznie dla nas nieznany. W archiwach nie doszukaliśmy się śladu wzajemnych pojedynków. Jedyne wiadomości mogliśmy zaczerpnąć z internetu.
Wisła na szczeblu A-klasy występuje od dobrych kilkunastu lat. Najbardziej udane jest ostatnie 5-lecie. Piłkarze ze Steblewa w tym czasie zajmowali głównie pozycje w górnej części tabeli. W sezonie 2006/07 była nawet szansa wskoczenia na wyższy poziom rozgrywkowy. W barażach o V-ligę Wisła musiała jednak uznać wyższość Błękitnych Stare Pole. Aktualnie nasz przeciwnik okupuje 7 pozycję, z zaledwie jedną porażką. W ostatnim meczu Wisła zremisowała bezbramkowo ze swoją imienniczką z Długiego Pola. Był to szósty mecz z rzędu naszego rywala bez porażki.
Wisła Steblewo - Olimpia, 31.10, godz. 13:00
Treść rozszerzona
Wisła została założona w 1974 roku. W latach '90 doszło do rozwiązania drużyny i jej ponownego zawiązania. Poniżej link do zdjęć stadionu w Steblewie.
Stadion w Steblewie
Grę w wojewódzkim Pucharze Polskim Wisła rozpoczęła od I rundy. Pokonała kolejno Królewskich Czapielsk 3:2, Karlikowo Sopot po dogr. 4:3 oraz Relax Ryjewo 3:1. W poprzedniej edycji pucharu, piłkarze ze Steblewa zrobili niemałą furorę. Pokonali Błękitnych Stare Pole oraz Wierzycę Pelplin. Zatrzymała ich dopiero tczewska Wisła.
Sztumianie jutrzejszym meczem będą chcieli zmazać plamę z ostatnich trzech ligowych porażek, w których udało nam się zdobyć zaledwie jedną bramkę. Warto powalczyć i nie lekceważyć przeciwnika, gdyż obecnie Puchar Polski jest jedyną drogą, aby móc w Sztumie ugościć znaną piłkarską firmę.
Z powodu choroby w kadrze Olimpii zabraknie Maćka Kępki, a z tego samego powodu pod znakiem zapytania stoi występ Tomka Kubackiego. Choroba nie ominęła również naszego szkoleniowca, Radka Szczuchniaka, który jutro po raz pierwszy od tygodnia spotka się z piłkarzami. W końcu na dłuższy pobyt na boisku będzie miał szansę Przemek Manuszewski, pauzujący ostatnio za kartki.
Źródło: suchy-dab.pl, polskiestadiony.pl, własne