Pogrom w anomalnych warunkach
Dodane przez kubusiek dnia 11.02.2010 17:06
Olimpia - LKS Waplewo 14:1 (11:0)
(Kotowski 3; test (1) 8, 22, 30; sam. 12, 40; Korda 17, 19, 40; test (2) 28, 33; Krupa 42; Jesionkowski 56; Hadrysiak M. 75)
Olimpia (I połowa): Kalinowski - Pliszka G., Hadrysiak M., Maciąg, Pliszka W., test (1), Korda, Zyska, Pluta D., Kotowski, test (2)
Olimpia (II połowa): Kalinowski - Tyl J., Hadrysiak M., Maciąg, Pliszka W., Wawrzaszek, Korda, Neumann, Szaniawski, Jesionkowski, Krupa
Z uwagi na późne rozpoczęcie meczu, zawodnicy zagrali 80 minut. Spotkanie odbywało się przy obficie padającym śniegu. Dodatkową przeszkodą dla piłkarzy było silnie zmrożone boisko, na którym ciężko utrzymywało się równowagę. Z uwagi na środek tygodnia zabrakło kilku piłkarzy, którym grać nie pozwoliły obowiązki zawodowe (m. in. Honory, Manuszewski). Michał Kopka jest chory, zaś Krzysztof Jasiński zmaga się z kontuzją.
Zdjęcia z meczu
Opis meczu w rozwinięciu.
Treść rozszerzona
Pierwszy gol wpadł w 3 minucie meczu. Z linii końcowej w pole karne po ziemii podawał testowany zawodnik nr 2. Osamotniony Kotowski strzałem z pierwszej piłki nie dał szans bramkarzowi. Pięć minut później było już 2:0. Kolejną asystę zaliczył testowany zawodnik nr 2. Idealnie obsłużył innego testowanego piłkarza, który głową skierował piłkę do bramki.
W 12 minucie piłkarze z Waplewa zdobyli gola samobójczego. Trzecia asysta w tym meczu wędruje na konto testowanego zawodnika nr 2. Jego podanie w pole karne przeciął obrońca rywali, i wpakował piłkę do własnej bramki. Czwartego gola zdobył Sławek Korda, który powoli wyrasta na króla strzelców sparingów. Sławek wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Łukaszu Kotowskim. Nie minęły dwie minuty, a Korda zdobył następnego gola. Tym razem wykorzystał wrzutkę Wojtka Pliszki. Przyjął spokojnie futbolówkę, i skierował ją w prawy róg bramki.
W 22 minucie było 6:0. Niesygnalizowany i niepozorny strzał z narożnika pola karnego oddał testowany zawodnik nr 1. Piłka powoli wtoczyła się do bramki. Wynik na 7:0 podwyższył testowany zawodnik nr 2, który bezbłędnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Po chwili trzeciego gola zdobył testowany zawodnik nr 1. Po dalekim prostopadłym zagraniu, bez wahania uderzył celnie w kierunku bramki.
Na 9:0 bramkę strzelił testowany zawodnik nr 2. Będąc w polu karnym minął 2-3 obrońców rywali, i mocnym uderzeniem obok słupka pokonał golkipera z Waplewa. Następny gol, po raz drugi w tym meczu, padł po zagraniu samobójczym, także z przecięcia podania. Ostatnia gol w tej połowie był autorstwa Sławka Kordy. Testowany zawodnik nr 2 podał do Sławka tuż przed polem karnym. Ten po przebięgnięciu 3-4 metrów, pewnie przymierzył przy słupku.
W drugiej połowie sztumianie wyraźnie spuścili z tonu, i gra nie była już jednostronna. Kilka razy przeciwnicy zagrozili naszej bramce, jednak dobrze spisywali sie sztumscy obrońcy. LKS raz nie wykorzystał rzutu karnego, a w 51 minucie zdobył honorowego gola.
Dwunastą bramkę dla Olimpii zdobył Grzegorz Krupa, strzałem z około 16 metrów. Trzynasta bramka to dzieło Sławka Kordy, oraz Marcina Jesionkowskiego. Krótka wymiana podań między nimi przed polem karnym, i uderzenie tego ostatniego zaowocowały golem. Wynik spotkania strzałem z główki ustalił Michał Hadrysiak. Asystę zaliczył tutaj Szymon Szaniawski.