Polonia pokonana
Dodane przez kubusiek dnia 20.02.2010 15:38
Olimpia - Polonia 5:1 (1:0)
(test (1) 28; test (2) 51, 85; Pluta M. 88; Krupa 89 - Rusinek 47)

Olimpia: Kopka (46, Tymoszuk (66, Kalinowski) - Hadrysiak A., Pliszka G., Hadrysiak M., Pliszka W., test (1) (46, Pluta M.), Zyska, Neumann (68, Wawrzaszek), Pluta D. (46, Krupa), Kotowski (68, Tyl), test (2)

Zdjęcia z meczu

Opis meczu w rozwinięciu

Treść rozszerzona
Olimpia - Polonia 5:1 (1:0)
(test (1) 28; test (2) 51, 85; Pluta M. 88; Krupa 89 - Rusinek 47)

Olimpia: Kopka (46, Tymoszuk (66, Kalinowski) - Hadrysiak A., Pliszka G., Hadrysiak M., Pliszka W., test (1) (46, Pluta M.), Zyska, Neumann (68, Wawrzaszek), Pluta D. (46, Krupa), Kotowski (68, Tyl), test (2)

Zdjęcia z meczu

W spotkaniu zabrakło kontuzjowanych Szymona Szaniawskiego i Krzysztofa Jasińskiego. Praca zatrzymała Marcina Honorego oraz Sławka Kordę, natomiast powody osobiste Przemka Manuszewskiego i Kacpra Maciąga.

Pierwsza bramka padła w 28 minucie. Świetne dośrodkowanie Łukasza Kotowskiego z rzutu wolnego wykorzystał testowany zawodnik nr 1, który głową umieścił piłkę w siatce. Rywale wyrównali w 41 minucie. Po rzucie wolnym piłka bezpańsko przeszła przez całe pole karne Olimpii. Zamykający akcję Rusinek, bez problemu strzelił do pustej bramki z około 3 metrów.

Na 2:1 wyprowadził sztumian testowany zawodnik nr 2. Wykorzystał nieporozumienie między obrońcą, a bramkarzem. Zwiódł golkipera i umieścił futbolówkę w siatce. Kolejne bramki padły w samej końcówce meczu. Najpierw po podaniu Wojtka Pliszki, piłkę wślizgiem do bramki wpechnął testowany zawodnik nr 2. Potem po podaniu Grześka Krupy w sytuacji sam na sam znalazł się Maciek Pluta. 'Plucia' bezbłędnie wykorzystał okazję, strzelając po krótkim rogu. Ostatniego gola zdobył Grzesiek Krupa. Otrzymał podanie od testowanego zawodnika nr 2, i nie zastanawiając się huknął w kierunku bramki, nie dając bramkarzowi żadnych szans.

Kolejny sparing Olimpii prawdopodobnie odbędzie się w najbliższą środę. Przeciwnikiem ma być Zawisza Czarne Dolne. Kwestią do ustalenia pozostaje pora oraz miejsce rozegrania spotkania.