'Manek' i 'Grzyb' w nowych klubach
Dodane przez kubusiek dnia 12.08.2010 18:41
Jak już napomknęliśmy we wcześniejszym newsie, Przemysław Manuszewski oraz Grzegorz Krupa od nadchodzącego sezonu będą reprezentowali barwy odpowiednio LKS-u Waplewo (A-klasa) oraz Orląt Reda (III liga). Obaj piłkarze nie trenowali z Olimpią od pół roku. 'Manek' nie mógł pogodzić obowiązków zawodowych z trenowaniem, natomiast 'Grzyba' zatrzymały powody osobiste. Umowy transferowe wyżej wymienionych piłkarzy podpisane zostały w tym tygodniu. Przemek Manuszewski oficjalnie stał się zawodnikiem Waplewa w poniedziałek, natomiast Grzesiek Krupa piłkarzem Orląt został w miniony wtorek. Oba transfery mają charakter definitywny.
O naszych byłych już piłkarzach szerzej piszemy w rozwinięciu newsa.
Treść rozszerzona
Jak już napomknęliśmy we wcześniejszym newsie, Przemysław Manuszewski oraz Grzegorz Krupa od nadchodzącego sezonu będą reprezentowali barwy odpowiednio LKS-u Waplewo (A-klasa) oraz Orląt Reda (III liga). Obaj piłkarze nie trenowali z Olimpią od pół roku. 'Manek' nie mógł pogodzić obowiązków zawodowych z trenowaniem, natomiast 'Grzyba' zatrzymały powody osobiste. Umowy transferowe wyżej wymienionych piłkarzy podpisane zostały w tym tygodniu. Przemek Manuszewski oficjalnie stał się zawodnikiem Waplewa w poniedziałek, natomiast Grzesiek Krupa piłkarzem Orląt został w miniony wtorek. Oba transfery mają charakter definitywny.
Przemek pojawił się na treningu LKS-u już na początku lipca, nie chcąc jednak do końca zdradzać szczegółów swoich piłkarskich planów. Jak podaje serwis drużyny z Waplewa (www.lkswapelwo.futbolowo.pl), 'Manek' wystąpił tam w trzech sparingach zdobywając jednego gola. Nie będzie chyba przesady w stwierdzeniu, że jego przejście do LKS-u Waplewo jest hitem A-klasowego okienka transferowego.
29-letni 'Manolo' z Olimpią związany był niemalże przez cały okres dotychczasowej piłkarskiej kariery. Na początku w juniorach sztumskiego zespołu, a potem jeszcze przed osiemnastymi urodzinami debiutował w barwach V-ligowej Olimpii. W 1999 roku na 18 miesięcy trafił do Juniorów Starszych Pomezanii Malbork, która wówczas występowała w makroregionie. W lecie 2000 roku wrócił do IV-ligowej wtedy Olimpii, oddając jej serce i świętując z nią m. in. sukcesy w Pucharze Polski (2002, 2003 i 2004 rok). Przez większą część przygody z naszym klubem, Przemek nie rozstawał się z koszulką oznaczoną numerem 7. Warto jednak dodać, że w początkowym okresie przywdziewał stroje m. in. z numerem 16. Z braku danych nie sposób zliczyć ilości występów i zdobytych przez niego goli. Przeglądając jednak archiwalne wycinki z gazet czy nawet nasze dawne relacje, 'Manek' pojawiał się praktycznie w każdym meczu. Liczymy, że znana i uznana dla sztumskiego piłkarstwa osoba Przemka Manuszewskiego zawita jeszcze w skromne progi naszego klubu.
Krótko o przeszłości Grześka Krupy w Olimpii wspomnieliśmy już w majowym newsie. Czas teraz aby napisać co nieco o jego angażu w Orlętach Reda. 'Grzyb' pojawił się w Redzie dwa tygodnie temu na jednym z treningów, na którym testowano sporą liczbę piłkarzy. Trener Gierszewski na placu boju pozostawił trzech - w tym Grześka. Następnie 20-letni zawodnik wystąpił w trzech sparingach Orląt: z Bytovią Bytów, Błyskawicą Reda Rekowo oraz Gryfem Wejherowo. Dwa pierwsze spotkania 'Krupek' rozegrał na dobrze sobie znanej pozycji prawego pomocnika. W meczu kontrolnym z Gryfem 'Grzyb' zagrał na ... prawej obronie. Zapytany jak się czuł na nowej pozycji odpowiedział mocno dyplomatycznie: "Trener widzi mnie na prawej pomocy lub obronie. Jestem zadowolony z gry na tych pozycjach. Przyszedłem tutaj się uczyć i zdobywać doświadczenie. Jak trener będzie chciał to stanę na bramce, albo przed stadionem ;)".
Jednocześnie Grzesiek za naszym pośrednictwem chciał podziękować całej obecnej ekipie i tym dawnym osobom związanym z naszym klubem (piłkarzom, trenerom, działaczom) za wspólne treningi i mecze. Zarazem trzyma kciuki za chłopaków i trenera życząc im jak najlepszych wyników.