Junior C1: Zdemolowani drugi raz z rzędu
Dodane przez kubusiek dnia 27.10.2010 13:29
Olimpia Sztum - Pogoń Smętowo 0:5
(Szepler 8, Chyła 24, 28, 44, 80)
Olimpia: Więckowki - Rombalski, Pietrzyk Maciej, Tyszyński, Gos, Nicgorski, Trafalski, Pietrzyk D., Floriański, Rakowski, Witkowski. Grali także: Borzych, Wiśniewski, Parafiniuk.
Zdjęcia z meczu
Olimpia zanotowała drugą z rzędu porażkę, tracąc 5 goli. Tylko w dwóch meczach sztumianie dali sobie strzelić aż 10 bramek, gdzie we wcześniejszych 7 stracili zaledwie 5 goli. Strata do liderującego Gryfa Tczew zwiększyła się już do 7 punktów. Do końca rundy jesiennej pozostały dwa spotkania ze znajdującymi się w dolnej części tabeli Błękitnymi Stare Pole oraz GKS-em Gardeja.
Goście ze Smętowa objęli prowadzenie w 8 minucie za sprawą Dawida Szeplera. Po wycofaniu piłki przed pole karne, Szepler umieścił futbolówkę tuż pod poprzeczką. Kolejne gole były dziełem Mateusza Chyły. Zawodnik Pogoni jest najskuteczniejszym strzelcem tej grupy rozgrywek, mając na koncie już 24 trafienia. Najpierw w 24 minucie wygrał pojedynek biegowy z obrońcą Olimpii. Wpadł w pole karne i posłał futbolówkę po długim rogu obok spóźnionego golkipera gospodarzy. Cztery minuty później było już 0:2. Po wrzutce jednego z graczy ze Smętowa piłka odbiła się od poprzeczki. Momentalnie doskoczył do niej Chyła i z 11 metrów wpakował futbolówkę do siatki. W 44 minucie Chyła z łatwością przedostał się w pole karne, minął Więckowkiego i dopełnił formalności. Wynik został ustalony w 80 minucie. Chyła ponownie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i bez problemu zaliczył czwarte trafienie.
Szansę na honorowego gola miał w 68 minucie Karol Nicgorski. Niestety nie wykorzystał rzutu karnego strzelając w poprzeczkę.